drobny piaseczek i iskier woreczek
zielony kamyczek i słońca promyczek
lodu kryształek i śniegu kawałek
gwiezdnego pyłu tabakierkę i rzeki kropelkę
wiatru podmuszek i ognia kłębuszek
rosy szklaneczkę i szronu troszeczkę
gdy zbieranie porzucę i dary do szkatułki wrzucę
dalej wszystko złączę, zamieszam naprędce
i szczęśliwy jak nigdy oddam w twe ręce
Autor wiersza: Serafin
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz